wtorek, 25 września 2012

Zabkowanie

Ojojoj zaczelo sie u nas zabkowanie na maxa :/ Synus strasznie sie meczy, dziaselka bola ze dotknac ich nie daje, dzisiaj przyuwazylam jak plakal ze lewa dolna jedyneczka jest tuz pod dziaselkiem, mam nadzieje ze szybko sie pokaze ;) Ogolnie juz od kilku dni jest marudny, ale jakos dajemy rade.
Poza tym ostatnio postanowilismy z mezem kapac Bobo nie codzien ale co dwa dni. Zastanawialam sie jak to bedzie, bo w sumie myslalam ze kapiel jest znakiem ze pora spania, ale poki co moje Kochanie zasypia bez problemu. Coraz bardziej wdraapuje sie po wszystkim po czym sie da, wczoraj odkryl ze mozna fajnie sie bawic zaslonka, zlapal ja swoja Kochana Raczka i zaslanial i odslanial swoj Buziulke dla mnie.
Maz ma nocki a ja wieczory  dla siebie.  Staram sie kapac Synka ok 19.30 zeby juz o 20 zaczac maraton serialowy :P i miec chwile dla siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz